W supermarketach i centrach handlowych Boże Narodzenie zaczyna się zaraz po Wszystkich Świętych. W noc po pierwszym listopada z półek znikają znicze, elektryczne wkłady i chryzantemy. Zamiast nich pojawiają się światełka, bombki, pingwinki i mikołaje. Szeroko pojęte propozycje na świąteczne prezenty znajdziecie w sklepie spożywczym, budowlanym i wędkarskim.
Chcąc ominąć komercyjny zgiełk, odsuwamy od siebie myśl o nadchodzącej Gwiazdce i w efekcie budzimy się na tydzień, dwa przed Świętami. Wtedy przygotowanie ekologicznych Świąt i prezentów jest o wiele trudniejsze. Poniżej 10 kroków ułatwiających podjęcie „choinkowych” decyzji:
1. Przemyśl, gdzie i z kim spędzasz Święta
Warto możliwie wcześniej ustalić, kto przyjedzie do nas na Święta lub do kogo my pojedziemy.
Czy będzie dużo dzieci? Jaka jest tradycja wigilijna? W mojej rodzinie prezentami obdarowują się wszyscy – dzieci i dorośli. U mojego chłopaka – drobiazgi pod choinką otrzymują jedynie najmłodsi. Tegoroczne Boże Narodzenie spędzam u rodziny w Irlandii. Czwórka dzieci i 12 dorosłych, chyba że jeszcze kogoś nie uwzględniłam… Już rozumiecie dlaczego zaczynam myśleć o świętach wcześniej. 😉
2. Pomyśl o każdej osobie, którą chcesz obdarować
Zastanów się co sprawiłoby jej największą radość, co jest jej potrzebne? Lubię kontrolowane niespodzianki. Sprawdzają się o wiele lepiej niż zgadywanie co danej osobie może się spodobać. Zamiast, co chcesz dostać na Święta?- lepiej zapytać: Czego potrzebujesz? Czego Ci brakuje? Pamiętacie zeszłoroczną reklamę Allegro: Czego szukasz na Święta? No właśnie. Najlepsze prezenty nie muszą być materialne. Jeśli pytamy, co chcesz dostać? – ograniczamy odpowiedź naszego rozmówcy. Automatycznie każemy mu pomyśleć o jakimś fizycznym braku: lampie, kubku, szaliku. Kiedy pytamy: co Ci jest potrzebne? – możemy usłyszeć czego naprawdę mu brakuje np. czasu spędzonego sam na sam. Dla kogoś takiego deklaracja zaopiekowania się jego dziećmi przez jeden dzień będzie lepsza niż nowe perfumy.
3. Pamiętaj o punkcie drugim!
Przygotowujesz prezent dla kogoś nie dla siebie. Ekologiczna torba, zestaw woreczków do bezśmieciowych zakupów czy stalowy bidon na wodę nie zmienią nastawienia osób, które uważają, że: efekt cieplarniany to medialne kłamstwo (są takie). Zamiast dawać im prezenty, których nie wykorzystają znajdź najbardziej zrównoważony sposób na sprawienie im radości. Oczywiście, dla wszystkich tych, którzy interesują się ekologicznym stylem życia zestaw do bezodpadowych zakupów będzie jak najbardziej na miejscu! Ekologiczny prezent- jest przede wszystkim przydatny. Jeżeli wykonamy ręcznie sweter dla kogoś, kto swetrów nie lubi i nie nosi to zmarnujemy nie tylko czas i energie, ale także zasoby.
4. To nie muszą być rzeczy
Czy Twoi bliscy korzystają z płatnych aplikacji? Możesz wykupić im abonament na kilka miesięcy. Dofinansować kurs języka, opłacić karnet na siłownię (pod warunkiem, że naprawdę tam chodzą- a nie zamierzają zacząć 🙂 to się nigdy nie zdarzy). Zamiast kupować płyty z muzyką, czy z grami można wykupić do nich dostęp na platformie online. Popularnym rozwiązaniem są także karnety/kupony na czas lub przeżycie. Dziecku możesz podarować bon na szalony weekend w rodzinnym gronie (nie możemy zapomnieć, żeby go zrealizować!), ukochanej osobie wręczyć zaproszenie na romantyczny wieczór we dwoje.
5. Podaruj umiejętności
Tańczysz salsę? Pieczesz najlepszy na świecie piernik? Znasz się na ziołach? Umiesz rozpoznać ślady zwierząt na śniegu? Na pewno Twoje umiejętności mogą być wspaniałym prezentem dla kogoś innego. Zdradź koleżance przepis na swój tajny sos pieczeniowy albo wegański sernik. Zaproponuj znajomej parze wykonanie sesji zdjęciowej. Doceń to co potrafisz robić i zaproponuj to innym. Z doświadczenia wiem, że czasem najlepszym prezentem jest posprzątanie komuś zagraconego garażu.
6. Zrób to sam
Własnoręcznie zrobiony prezent jest zawsze bardziej osobisty i niż ten kupiony. W zależności od umiejętności możesz przygotować domowe mydło, kremy, przetwory, nalewki, koc, czapkę… Tutaj znów ogranicza Cię jedynie pomysłowość. Zajrzyj na upcyklingowe blogi w poszukiwaniu inspiracji.
7. Niech ktoś to zrobi za Ciebie
Nie umiem szyć pluszaków, nie wędzę szynki i nie podjęłabym się zrobienia koszyka z wikliny papierowej. Nie oznacza to, że nie mogę wręczyć takich prezentów. Kupując oryginalne przedmioty korzystaj z lokalnie działających rękodzielników. Wspieraj ich, zamiast masową produkcję. Twoi bliscy otrzymają wysokiej jakości produkt, wykonany specjalnie dla nich. Pamiętaj, że produkcja w małych manufakturach wymaga czasu. Większości twórców kończy zbierać zamówienia świąteczne w połowie listopada.
8. Czasem drożej znaczy lepiej
Najgorsze pod względem ekologicznym (ale nie tylko) prezenty to te, które tydzień po Wigilii lądują w koszu na śmieci- czyli tak naprawdę na składowisku odpadów. Plastikowym lalkom odpadają głowy, sprzęt elektroniczny przestaje działać, a zestaw kosmetyków uczula obdarowanego. Zamiast dawać cokolwiek- byle tylko dać, lepiej złożyć się w kilka osób na jeden, duży prezent. W moich wigilijnych historiach zdarzały się już: złota biżuteria, rower, czy pianino. W historii rodzinnych prezentów w ogóle- kiedyś na urodziny dostałam odkurzacz. Jeden, duży, porządny służący na lata prezent jest wart więcej niż wiele małych.
Ps: Nie dawajcie odkurzacza, komuś kto o niego wyraźnie nie poprosi 😛
9. Dla wszystkich
Lubię prezenty, które można używać w kilka osób. Najlepsze podarki z dzieciństwa to gry planszowe w które grałyśmy z siostrą przez wiele tygodni w podzielonych na etapy turniejach. Pomyśl o grze dla dzieci i dorosłych. Rodzinna rozrywka dostarcza dużo zabawy i wspólnych wspomnień. Pozwala się też oderwać od komputerowego ekranu, który jest obecny w naszym życiu każdego dnia. Ważne, żeby uwzględnić ile osób jest w rodzinie, którą obdarujesz. Dwójce rodzeństwa daj grę, w którą można grać już we dwie osoby. Nie licz na to, że jeśli ktoś do nich przyjdzie zagrają w razem w planszówkę dla 3-4 osób.
10. Zapakuj
Do pakowania wykorzystaj to co masz. W rodzinny domu w specjalnym pudle przechowujemy wstążki i starannie złożony świąteczny papier i torebki (papier pakowny możecie też zrobić samemu). W tym roku użyjemy ich po raz kolejny. Od listopada zaczynam rozglądać się za rzeczami, które mogą przydać się do pakowania. Czasami na zakupach trafi się ładny kartonik, słoiczek, czy puszka. Można obkleić je wycinkami z makulatury, ozdobić sznurkiem, czy suszonymi kwiatami. Tu tak jak w pozostałych punktach warto zacząć przygotowania już wcześniej (na ostatnią chwilę trudno będzie coś znaleźć). Kolejny patent to zapakowanie jednego prezentu w drugi np. w szalik, sweter, albo materiałową torbą. Cześć osób szyje worki na prezenty. Takie opakowanie jest częścią prezentu lub wraca do szafy czekając na kolejną okazję.
Ekologiczne Święta, podobnie jak zero wastowe zakupy wymagają odrobiny przygotowań. Nie można zorganizować ich z marszu na dzień przed pierwszą gwiazdką. Zaczynam o nich myśleć już w listopadzie. Ulegam świątecznej gorączce po mojemu, a nie w stylu dyktowanym przez kolorowe reklamy i sklepowe witryny.
No Comments